Najbardziej interesująco zapowiada się starcie Re-Plast Unii Oświęcim z KH Energa Toruń, ale emocjonująco również będzie w Tychach i Katowicach.
Oświęcimianie są w coraz lepszej formie co udowodnili w meczach z GKS Tychy oraz GKS Katowice. W spotkaniach, w których nie byli faworytami, zainkasowali sześć punktów. W coraz lepszej dyspozycji jest bramkarz Clarke Saunders Torunianie po fantastycznym starcie sezonu, notują obecnie serię trzech porażek z rzędu. Mecz z Re-Plast Unią będzie dla nich szansą na przełamanie.
Na początku drugiej rundy dojdzie także do bardzo ciekawego pojedynku w Tychach, gdzie. GKS podejmie Ciarko STS Sanok. W pierwszej rundzie górą byli podopieczni Krzysztofa Majkowskiego, którzy pokonali sanoczan 2:0. Będzie o mecz o “sześć punktów”, ponieważ podopieczni Marka Ziętary zajmują pozycję niżej i mają na swoim koncie zaledwie dwa punkty mniej.
W Katowicach GieKSa zagra z Tauron Podhalem Nowy Targ. Katowiczanie wystartowali doskonale. Była to drużyna, która zaznała smaku porażki jako ostatnia w lidze. Natomiast podopieczni Andreja Gusowa mają na swoim koncie cztery porażki z rzędu. Faworytem są niewątpliwie katowiczanie, ale drużyna ze stolicy Podhala sprawiła już niespodziankę w meczu z Re-Plast Unią.
10. kolejka PHL
Piątek, 8 października
Re-Plast Unia Oświęcim – KH Energa Toruń, godz. 18:00
GKS Tychy – Ciarko STS Sanok, godz. 18:00
GKS Katowice – Tauron Podhale Nowy Targ, godz. 18:30