W weekend na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów reprezentacja Polski U18 zagrała w międzynarodowym turnieju Bytom Winter Cup. Biało-Czerwoni uplasowali się na 3. miejscu, pokonując Węgrów 3:0 oraz przegrywając z Estonią 1:2 i Litwą 1:4. - Porażki bardzo dużo uczą – zaznacza trener Kadry Narodowej U18.
- Turniej Bytom Winter Cup pokazał, że czeka nas bardzo dużo pracy. Zadowolony jestem jedynie z dwóch tercji w spotkaniu z Estonią, po których remisowaliśmy z mocnym rywalem 1:1. Moja drużyna nie grała, tego czego oczekiwałem. Czołowi zawodnicy mają spore umiejętności, ale nie wzięli ciężaru gry na własne barki. Przegraliśmy dwa mecze, ale porażki można przekuć na coś bardzo pozytywnego. Wiemy, nad czym musimy pracować, głównie nad sferą mentalną. Nasz zespół musi być pod tym względem silniejszy – przekonuje Andriej Gusow, który objął reprezentację Polski U18 w lipcu ubiegłego roku.
W dniach 10-16 kwietnia Biało-Czerwoni zagrają w Mistrzostwach Świata Dywizji IB w słoweńskim Bledzie. Rywalami Polaków będą Słowenia, Włochy, Austria, Korea Południowa i Estonia. - Zostało nam bardzo mało czasu, ani się oglądniemy a już rozpoczną się mistrzostwa w Słowenii. Na początku kwietnia zamierzamy rozegrać mecze sparingowe. Byliśmy w kontakcie z federacją Ukrainy, ale do meczów kontrolnych z sąsiadami ze Wschodu nie dojdzie. Wiadomo, jaka jest sytuacja na Ukrainie. Jesteśmy w kontakcie z innymi związkami hokejowymi – dodaje szkoleniowiec.
Jacy będą najgroźniejsi rywale Polaków w Słowenii? - My sami możemy być dla nas najgroźniejszym rywalem. Musimy uporać się ze sferą mentalną, w Bledzie grać swój hokej, a nie spoglądać na innych. Wiadomo jednak, że rywali będziemy mieli bardzo solidnych. Ja wierzę w nasz zespół, w tych chłopaków. Naszym celem w mistrzostwach będzie wygrywanie w każdym spotkaniu – zaznacza Gusow.