Do Bytomia przyjechali Luc Tardif, prezydent Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) oraz Petr Briza, pierwszy wiceprezydent IIHF. Najważniejsi ludzie w światowym hokeju śledzą zmagania Polski, Ukrainy, Włoch, Estonii, Japonii i Korei Południowej w IIHF Mistrzostwach Świata w Hokeju na Lodzie U20 Dywizji IB, które w niedzielę rozpoczęły się na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów. To pierwsza impreza hokejowa w Polsce, którą zaszczycili goście tej rangi.
Do 17 grudnia na lodowisku w Bytomiu reprezentacja Polski powalczy o awans na zaplecze Elity, czyli do Dywizji IA. Po seniorskich mistrzostwach świata mężczyzn i kobiet Dywizji IB, to trzeci turniej rangi mistrzowskiej organizowany w tym roku kalendarzowym w Polsce przez PIHED (Polish Ich Hockey Events Departament).
- Juniorskie mistrzostwa mają bardzo duży wpływ na rozwój zawodników. W Bytomiu młodzi hokeiści dostali szansę reprezentowania swojego kraju. Podobną możliwość otrzymają hokeistki w styczniu w Katowicach podczas IIHF Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie U18 Dywizji IB. Podczas takich imprez jak te, zawodnicy i zawodniczki nabierają doświadczenia, grając u boku najlepszych w swojej grupie wiekowej oraz rywalizując z rówieśnikami z innych krajów - mówi Luc Tardif, prezydent Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie.
Co ciekawe, mistrzostwa w Bytomiu obserwują hokejowi skauci z najlepszych drużyn. - To świetna okazja, aby ocenić umiejętności polskich zawodników, którzy będą mieli kilka ścieżek do wyboru, będą mogli grać profesjonalnie w Polsce, za granicą, czy też łączyć grę w hokeja ze studiami - dodaje prezydent IIHF.
Duża liczba wydarzeń hokejowych o globalnym zasięgu, które odbywają się w Polsce, to wyraz uznania dla zdolności organizacyjnych polskich działaczy i promocja dyscypliny w kraju mającym na tym polu ogromny potencjał rozwojowy. - Dla rozwoju naszej dyscypliny ważne jest posiadanie odpowiedniej liczby lodowisk. W wielu regionach i krajach największą przeszkodą w rozwoju hokeja na lodzie jest niewystarczająca ilość czasu, jaką zawodnicy spędzają na tafli. W Polsce jest obecnie 25 krytych lodowisk, w Czechach 183, a w Finlandii 289 (mimo mniejszej liczby ludności). To jeden z głównych powodów, dla których w Czechach i Finlandii jest o wiele więcej drużyn i zawodników, a zespoły zdobywają medale w mistrzostwach świata. Polska ma wspaniałą historię oraz pasję do hokeja na lodzie i mamy nadzieję, że powstanie tutaj więcej lodowisk, ponieważ wasz kraj ma duży potencjał - zaznacza Petr Briza, pierwszy wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie.
Bytomskie Lodowisko im. Braci Nikodemowiczów, które zostało otwarte w połowie 2021 wciąż jest najnowszym w kraju i jednym z najnowocześniejszych. - Bytom ma bogate tradycje hokejowe; hokejowa sekcja Polonii Bytom obchodziła w tym roku 76. urodziny. W tym czasie, klub sześć razy zdobył mistrzostwo Polski i raz awansował do finału Pucharu Europy. Nowe, funkcjonalne lodowisko służy kolejnym pokoleniom bytomskich hokeistów, drużynie hokeistek i wszystkim mieszkańcom Bytomia, którzy przychodzą na ślizgawki oraz trybuny, aby wspierać swoje drużyny - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia i gospodarz IIHF Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie Dywizji IB.
- Aby nasza dyscyplina się rozwijała potrzebujemy więcej takich lodowisk, jak bytomskie i kolejnych dużych imprez o zasięgu międzynarodowym - mówi Mirosław Minkina, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Prezes PZHL zaznacza, że organizacja nieustannie śledzi potencjał najwyższej ligi rozgrywkowej w kraju i reprezentacji seniorskich. - Według danych Instytutu Monitorowania Mediów, wartość ekwiwalentu reklamowego (AVE) Polskiej Hokej Ligi w sezonie 21/22 przekroczyła 34 mln zł, a reprezentacji Polski 23 mln zł. Obie liczby pokazują, że współpraca z nami się opłaca. Dużemu rozwojowi dyscypliny powinny towarzyszyć większe pieniądze, o które bezustannie zabiegamy - podsumowuje prezes PZHL.