W piątek, 2 września Pasy zagrały w pierwszej kolejce Champions Hockey League na własnym lodowisku z niemieckim Straubing Tigers. Lepsi byli goście, którzy wygrali 4:0.
Nowa edycja CHL rozpoczęła się w czwartek, 1 września. Na inaugurację GKS Katowice był bliski sensacji. W starciu z obrońcą trofeum, szwedzkim Rogle Angelholm, katowiczanie po dwóch tercjach prowadzili 3:1. Ostatnia odsłona należała jednak do gości i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Skandynawów 5:4. W piątek do prestiżowych rozgrywek przystąpiły Pasy, które dostały się do Ligi Mistrzów dzięki zdobyciu w poprzednim sezonie Pucharu Kontynentalnego.
Pasy po raz trzeci w historii grają w Champions Hockey League, a „Tygrysy” z Straubing zadebiutowały w tych rozgrywkach. W pierwszej tercji kibice nie zobaczyli bramek, druga była decydująca. Goście strzelili w tym czasie trzy gole. Mecz zakończył się wynikiem 4:0. Najlepszym zawodnikiem spotkania był Kanadyjczyk Taylor Leier, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. W Cracovii najwięcej braw od kibiców zebrał słoweński bramkarz Rok Stojanović, który obronił wiele groźnych strzałow.
Jutro o godz. 18 na lodowisku Jantor GKS Katowice zmierzy się ze szwajcarskim ZSC Lions, a w niedzielę Cracovia zagra na lodowisku im. Adama „Rocha” Kowalskiego z austriackim EC Villach SV.
Comarch Cracovia - Straubing Tigers (Niemcy) 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)
Brandt 24, Leier 38, 49, 37:19, Daschner 40
2. kolejka
Sobota, 3 września
Lodowisko Jantor, GKS Katowice – ZSC Lions (Szwajcaria), godz. 18:00
Niedziela, 4 września
Lodowisko im. Adama "Rocha" Kowalskiego, Comarch Cracovia - EC Villach SV (Austria), godz. 20:20
Mecz są transmitowane w Polsacie Sport.