Europejski Puchar Narodów w Budapeszcie. Polacy pokonali Francuzów
W piątek, 12 grudnia w Budapeszcie rozpoczął się drugi turniej z cyklu Europejskiego Pucharu Narodów. W pierwszym spotkaniu Biało-Czerwoni pokonali 4:3 po karnych Francję, z którą zmierzą się również w maju przyszłego roku w walce o awans do elity. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Jakub Wanacki, Karol Biłas, Jakub Ślusarczyk oraz decydującego karnego Patryk Krężołek. W sobotę zmierzymy się z Włochami, a w niedzielę na zakończenie turnieju z Węgrami.
Przygotowując się do majowych Mistrzostw Świata Dywizji IA, które odbędą się w Sosnowcu, reprezentacja Polski gra w turniejach Europejskiego Pucharu Narodów, nowego cyklu IIHF. Pierwszy odbył się na Stadionie Zimowym w ArcelorMittal Park w Sosnowcu i zakończył się triumfem naszej kadry. Drużyna prowadzona przez nowego selekcjonera Pekkę Tirkkonena wygrała z Włochami 4:2 i Wielką Brytanią 1:0 oraz przegrała ze Słowenią 2:3 po dogrywce.
W piątek w hali Tuskecsarnok w Budapeszcie w Memoriale Tamasa Sarkozy'ego, rozgrywanego w ramach Europejskiego Pucharu Narodów, nasza drużyna zagrała z Francuzami, z którymi walczyć także będzie w maju podczas Mistrzostw Świata Dywizji IA w Sosnowcu. Podopieczni Tirkkonena bardzo dobrze rozpoczęli starcie ze spadkowiczem z elity. W 12. minucie prowadziliśmy 2:0 po golach Jakuba Wanackiego, który wykorzystał błąd bramkarza oraz Karola Biłasa, potrafiącego odnaleźć się pod bramką rywala. Pierwsza tercja zakończyła się wynikiem 2:1. W drugiej bramki nie padły. W ostatniej rywale wyrównali, w 50. min Jakub Ślusarczyk skutecznie wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem Francuzów, a niecałe pięć minut później znowu był remis. Po 60 minutach było 3:3, w dogrywce bramki nie padły, a karne Polacy wykonywali bardzo dobrze. Świetnie spisywał się także bramkarz Maciej Miarka i w karnych było 3:1 dla naszego zespołu.
W sobotę, 13 grudnia podopieczni Pekki Tirkkonena zmierzą się z Włochami (15:00), a na zakończenie turnieju w niedzielę, 14 grudnia z Węgrami (16:30).
EUROPEJSKI PUCHAR NARODÓW W BUDAPESZCIE
Piątek, 12 grudnia
Polska – Francja 4:3 w karnych (2:1, 0:0, 1:2, d. 0:0, k. 3:1)
Wanacki (05:57), Biłas (11:53), Ślusarczyk (49:56), Krężołek (65:00) – Leborgne (16:52), Tavernier (42:06), Koudri (54:54)
Polska: Miarka (Kieler) – Górny, Naróg; Michalski, Tyczyński, Krężołek – Biłas, Florczak; Wronka, Paś, Łyszczarczyk – Wanacki, Jaśkiewicz; Lewandowski, Kiełbicki, Brynkus – Bizacki, Zieliński; Krzemień, Jarosz, Ślusarczyk. Trener: Tirkkonen.
Francja: Papillon (Keller) – Schmitt, Guebey; Bozon, Koudri, Bruche – Fertin, Cantagallo; Tavernier, Bachalet, Perret – Despatie, Shalei; Simonsen, Herve, Sarlieve – Mony, Thiry; Grossetete, Leborgne, Joubert. Trener: Treille.
Fot. Węgierska Federacja Hokeja na Lodzie















