Europejski Puchar Narodów w Budapeszcie. Polacy znowu pokonali Włochów
W sobotę, 13 grudnia w Budapeszcie Polacy pokonali Włochów 4:2. Bramki zdobyli Alan Łyszczarczyk, Łukasz Krzemień, Dominik Paś i Jakub Lewandowski. W piątek nasz zespół wygrał z Francją 4:3 w karnych i w niedzielę zagra o triumf w całym turnieju z gospodarzami Węgrami. Początek meczu o 16:30.
Pod wodzą Pekki Tirkkonena reprezentacja Polski świetnie się spisuje. W listopadzie drużyna wygrała Sosnowiec Cup, który był także rozgrywany w ramach Europejskiego Pucharu Narodów. Wtedy Biało-Czerwoni m.in. wygrali z Włochami 4:2. W sobotę w Budapeszcie padł identyczny wynik.
Początek należał do Włochów, którzy przygotowują się do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. W 3. min rywale wykorzystali grę w przewadze. Bramkę zdobył Alessandro Segafredo. Pięć minut później był remis. Patryk Wronka odebrał krążek, podał do Alana Łyszczarczyka, który precyzyjnym uderzeniem umieścił gumę w siatce. W pierwszej tercji padł jeszcze jeden gol. Po błyskawicznej kontrze Łukasz Krzemień, który miał sporo swobody, zaskoczył włoskiego bramkarza. W drugiej tercji nasz zespół zdobył kolejne dwie bramki. Najpierw Dominik Paś podwyższył na 3:1, a później Dominik Jarosz wyłożył krążek do Jakuba Lewandowskiego. Włosi zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.
W starciu z Włochami naszej bramki strzegł Michał Kieler i spisywał się bardzo dobrze. Wystąpiło także dwóch debiutantów, obrońca Eryk Schafer i napastnik Jonasz Hofman. Obaj zasłużyli na pochwały. Hofman zaliczył też asystę przy trafieniu Krzemienia.
W niedzielę na zakończenie turnieju czeka nas mecz z Węgrami (16:30).
EUROPEJSKI PUCHAR NARODÓW W BUDAPESZCIE
Sobota, 13 grudnia
Włochy – Polska 2:4 (1:2, 1:2, 0:0)
Segafredo (2:43), Spornberger (36:58) – Łyszczarczyk (7:52), Krzemień (13:15), Paś (25:19), Lewandowski (29:56)
Włochy: Fadani (Rigoni) – Zanatta, Di Tomaso; Segafredo, Frycklund, Purdeller – Glira, Pietroniro; Ierullo, Morini, Gazley – Spornberger, Seed; De Luca, Kostner, Zanetti – Amorosa, Larcher; Brunner, Misley, DiGiacinto. Trener: Jalonen
Polska: Kieler (Studziński) – Górny, Naróg; Michalski, Kiełbicki, Krężołek – Biłas, Schafer; Wronka, Paś, Łyszczarczyk – Wanacki, Jaśkiewicz; Hofman, Jarosz, Brynkus – Bizacki, Maciaś; Lewandowski, Krzemień, Ślusarczyk. Trener: Tirkkonen.
Fot. Węgierska Federacja Hokeja na Lodzie















