Niedzielna kolejka była bardzo emocjonująca, w każdym z czterech spotkań toczyła się zacięta walka. Prowadzący w rozgrywkach GKS Katowice pokonał JKH GKS Jastrzębie, tyszanie przegrali u siebie po dogrywce z Comarch Cracovią.
W Katowicach gospodarze pierwsi stracili gola, bo w 3. minucie krążek do siatki wpakował Radosław Nalewajka, ale później to GieKSa zaczęła dominować. Decydująca dla losów meczu była 36. minuta, kiedy to w odstępie niecałych 30 sekund dwukrotnie miejscowi strzelili gola. Mecz zakończył się wynikiem 5:2. Jastrzębianie niepocieszeni opuszczali taflę, ale już we wtorek będą mieli okazję do poprawienia sobie humorów, bo 19 października zmierzą się w Superpucharze z Re-Plast Unią Oświęcim.
Biało-Niebiescy zgarnęli w niedzielę trzy punkty, ale nie przyszło im to łatwo, bo Ciarko STS Sanok pokonali 2:1. Do 37. minuty goście prowadzili jedną bramkę, ale później dwukrotnie bramkę zdobył Johan Skinnars.
W Tychach pierwszy gol padł już w 12. sekundzie. Erik Nemec błyskawicznie umieścił krążek w siatce. W drugiej tercji gospodarze wyrównali po bramce dobrze spisującego się w tym sezonie Radosława Galanta. W regulaminowym czasie gry było 1:1, w dogrywce w 62 minucie i 4 sekundzie złotego gola strzelił Collin Shirley.
W Toruniu Stalowe Pierniki wygrały
5:4, ale Zagłębie Sosnowiec w kolejnym meczu w obecnym sezonie PHL
pokazało, że potrafi dobrze grać.
13. kolejka PHL
niedziela, 17 października
GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie 5:2 (2:1, 3:1, 0:0)
Fraszko 9, Monto 11, Lehtonen 29, Fraszko 36, Bepierszcz 36 - R. Nalewajka 3, Kameneu 35
GKS Tychy – Comarch Cracovia 1:2 po dogrywce (0:1, 1:0, 0:0, 0:1)
Galant 34 - Nemec 1, Shirley 63
Re-Plast Unia Oświęcim – Ciarko STS Sanok 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)
Skinnars 37, 48 – Henttonen 20
KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec 5:4 (1:1, 2:0, 2:3)
Huhdanpaa 10, Syty 23, Shabanov 37, Arrak 55, Shabanov 57 – Nikiforov 17, Bychawski 56, Dubinin 58, Kozłowski 59