W spotkaniu numer pięć padło pięć bramek, a decydujący gol został strzelony przez katowiczan w dogrywce. W serii jest 3-2 dla GKS. Kolejne starcie w sobotę w Oświęcimiu.
Pierwszy gol w czwartkowej konfrontacji padł w 32. minucie. To była bardzo udana akcja Finów - Jyri Marttinen podał, a Mikael Kuronen zaskoczył bramkarza Unii. W 47. minucie Luka Kalan popisał się świetną, indywidualną akcją, wjechał między graczy GieKSy, wymanewrował bramkarza i zdobył bramkę. W odpowiedzi idealnie krążek wyłożył miejscowy zawodnik Mateusz Michalski a Kiriłł Lamin wykorzystał dobrą sytuację. Unia wyrównała na 2:2 po dokładnym uderzeniu Oriechina prosto w okienko.
Ćwierćfinał play-off (do czterech zwycięstw)
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 po dogrywce (0:0, 1:0, 1:2, 1:0 d.) stan rywalizacji 3-2
Kuronen 32, Lamin 51, Pasiut 61 – Kalan 47, Oriechin 55
Terminarz
6.03 (Oświęcim), ewentualnie 8.03 (Katowice).