JKH GKS Jastrzębie zmierzy się w rewanżowych meczach na wyjeździe z drużynami HC Bolzano i Red Bull Salzburg. Jak pokazały ostatnie spotkania w Jastrzębiu-Zdroju, podopiecznych Roberta Kalabera stać w Lidze Mistrzów na dobre wyniki.
Twarda walka polskiej drużyny
W minionym tygodniu JKH zaprezentował się bardzo dobrze na tle wysoko notowanych rywali. Spotkanie z włoskim HC Bolzano zakończyło się dopiero w rzutach karnych. Rywale wygrali 3:2. Bohaterem był Patrik Nechvatal, który bronił jak w transie. Jastrzębianie po tym spotkaniu czuli jednak niedosyt, bo stworzyli bardziej klarowne sytuacje od włoskiego zespołu. W meczu z Red Bull Salzburg poprzeczka była zawieszona jeszcze wyżej. W rolę snajpera wcielił się jednak Dominik Jarosz i to jego bramki dały nadzieję na korzystny wynik. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:3.
Kara dla strzelca
Jastrzębianie wybiorą się w piątek do Bolzano, które jest położone w południowym Tyrolu u podnóża Alp. W pierwszym meczu w zespole rywali błyszczał Daniel Catenacci, który zdobył dwie bramki. Jednak szkoleniowiec Doug Mason nie będzie mógł na niego liczyć. To efekt kary nałożonej na zawodnika za niesportowe zachowanie, którego dopuścił się w meczu z Frisk Asker. Hokeiści z Bolzano mają na swoim koncie pięć punktów. Dwa punkty za zwycięstwo w rzutach karnych z mistrzami Polski i trzy za wygraną z norweskim Frisk Asker. W niedzielę podopiecznych Roberta Kalabera czeka mecz w Salzburgu. Drużyna spod szyldu “Czerwonych Byków” dysponuje bardzo mocnym składem. W pierwszym meczu CHL, Austriacy rozbili Norwegów z Asker 6:2. Warto dodać, że w barwach zespołu występuje syn Adama Borzęckiego – Jakub.
Mecze będą transmitowane w Polsat Sport News. Mecz z HC Bolzano rozpocznie się w sobotę o godz. 20:30, a spotkanie z Red Bull Salzburg w niedzielę o godz. 20:20.