"Nie chcą iść na urlop" Przed meczem TAURON Podhale - JKH GKS

W każdym z trzech dotychczasowych meczów hokeiści z Nowego Targu pokazali się z dobrej strony. W niedzielę jastrzębianie wygrali 4:3, ale dopiero w dogrywce. - Jestem rozczarowany tym, że w serii jest 0-3. Nie mam pretensji do zawodników, grają z sercem, taktycznie wyglądamy solidnie, ale musimy między innymi lepiej grać pod własną bramką. Bardzo dobrze rozpracowaliśmy zespół z Jastrzębia. Wiemy, jak grają w przewadze, a jak w osłabieniu. Wiemy o nich wszystko, ale to mocna drużyna, wygrali w tym sezonie Superpuchar, Puchar Polski i z nami wysoko prowadzą. Dzisiaj czwarty mecz, ale moi zawodnicy nie chcą iść na urlop – mówił Andriej Gusow, trener Podhala Nowy Targ. Z dużym optymizmem podchodzi do rywalizacji młody gracz Podhala Fabian Kapica. - 0-3 to nie koniec, bo gra się do czterech zwycięstw – zaznaczał zawodnik.

- Czwarty mecz jest najważniejszy. W niedzielę popełniliśmy błędy w trzeciej tercji i pozwoliliśmy rywalowi na dojście na 3:3 i dogrywkę. Dzisiaj musimy na to uważać. Gdy budowaliśmy team, wiedzieliśmy, kogo szukać. Zbudowaliśmy mocny zespół, ale w play-offach drużyny są wyrównane, o wygranych decydują czasami detale – zaznaczał Robert Kalaber, trener JKH GKS Jastrzębie.

W tym sezonie Ślązacy wywalczyli już Superpuchar oraz Puchar Polski. - Chcemy kontynuować historię, która fajnie się dla nas rozpoczęła – dodawał Mateusz Bryk, zawodnik JKH GKS Jastrzębie. Dzisiejszy mecz rozpocznie się o godz 18:00.

Partnerem fazy play-off hokejowych rozgrywek o Mistrzostwo Polski w sezonie 2020/2021 jest Województwo Śląskie.

Mecze odbywają się bez udziału widzów, ale wszystkie spotkania ćwierćfinałowe fazy play-off kibice będą mogli zobaczyć na żywo na stronie: www.polskihokej.tv