We wtorek, 1 lutego zostaną zostaną rozegrane trzy zaległe mecze PHL. Najciekawiej zapowiada się spotkanie w Oświęcimiu, gdzie gospodarze podejmą GKS Tychy. Ponad tydzień temu Ślązacy pokonali Unię aż 8:1.
W 39. kolejce, która została rozegrana 23 stycznia, tyszanie zdecydowanie dominowali. Prowadzili 4:0, aby ostatecznie zwyciężyć aż 8:1. Szkoleniowiec gospodarzy Andriej Sidorienko triumfował nad klubem, z którym w przeszłości trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski. Chociaż od tamtego spotkania minęło niewiele czasu, atmosfera w Unii jest radosna. W dwóch ostatnich spotkaniach oświęcimianie pokazali klasę, pokonując obrońców tytułu mistrzowskiego 2:1 oraz mocną Cracovię 3:2. Te zwycięstwa pozwoliły Unii wrócić na fotel lidera. Tyszanie w niedzielę pauzowali, a trzy dni wcześniej przegrali z GieKSą 0:2. Kto wygra we wtorek? Bardzo trudno wskazać, ale na pewno Unia będzie chciała się zrewanżować za wysoką porażkę.
W Katowicach gospodarze zagrają z Ciarko STS Sanok w ramach 29. kolejki i to będzie także bardzo ważne spotkanie. W tabeli PHL Ślązacy mają zaledwie punkt straty do prowadzącej Unii. W klasyfikacji kanadyjskiej najlepszy jest Patryk Wronka – 19 goli i 31 asyst, ale trener Jacek Płachta może też m.in. liczyć na Bartosza Fraszkę, który ma na koncie 15 bramek oraz 26 asyst.
We wtorek odbędzie się także potyczka w Nowym Targu, gdzie Szarotki zagrają z Cracovią. Obie drużyny zmierzyły się w... piątek. To była dramatyczna i emocjonująca konfrontacja, w której skazywane na porażkę Podhale pokazało się z bardzo dobrej strony. Podopieczni Rudolfa Rohacka ostatecznie wygrali, ale dopiero w rzutach karnych.
Wszystkie mecze będą transmitowane na platformie www.polskihokej.tv
Wtorek, 1 lutego
35. kolejka
Tauron Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia, godz. 18:00
35. kolejka
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy, godz. 18:00
29. kolejka
GKS Katowice – Ciarko STS Sanok, godz. 18:30