W niedzielę zostaną rozegrane trzy mecze Polskiej Hokej Ligi. Prowadzący w tabeli GKS Katowice podejmować będzie Ciarko STS Sanok, który ostatnio świetnie się spisuje. Do ciekawych konfrontacji dojdzie także w Toruniu i Tychach.
W piątek, w 10. kolejce GKS Katowice pokonał u siebie Tauron Podhale Nowy Targ 3:0. Drużyna pewnie prowadzi w tabeli, mając 4 punkty przewagi nad drugą Comarch Cracovią, a w zespole bardzo dobrze spisuje się trio Mathias Lehtonen, Grzegorz Pasiut, Anthon Eriksson. Reprezentant Polski ma na koncie już dziesięć asyst, a Eriksson zdobył dotychczas osiem bramek. Katowiczanie są faworytem w starciu z Ciarko STS, ale sanoczanie też są w dobrej formie, o czym świadczy ich wygrana w piątek na tyskim lodowisku 5:4.
W Toruniu gospodarze zmierzą się z Szarotkami. W drużynie Stalowych Pierników w wybornej formie jest Estończyk Robert Arrak. W piątkowym starciu w Oświęcimiu, wygranym 6:2, zaliczył hattricka w ciągu kilku minut, a jednego z goli strzelił po widowiskowym rajdzie.
W Tychach miejscowi będą się chcieli zrehabilitować za porażkę z drużyną z Sanoka, ale czeka ich trudne zadanie, bo Zagłębie Sosnowiec to mocna ekipa w tym sezonie. W czwartek drużyna pokonała Cracovię 3:2.
Wszystkie mecze będą transmitowane na platformie polskihokej.tv
11. kolejka PHL
Niedziela, 10 października
KH Energa Toruń – Tauron Podhale Nowy Targ, godz. 17:00
GKS Katowice – Ciarko STS Sanok, godz. 17:00
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec, godz. 17:00