W piątek, 17 listopada we włoskim Cortina d'Ampezzo rozpoczął się turniej półfinałowy Pucharu Kontynentalnego. Mistrz Polski GKS Katowice po dramatycznym meczu pokonał węgierską drużynę Ferencvarosi TC 5:4. Graczem meczu był Grzegorz Pasiut, który miał udział przy wszystkich pięciu bramkach katowiczan. W sobotę nasz zespół zmierzy się z z gospodarzami SG Cortina, a w niedzielę z duńską drużyną Herning Blue Fox. Dwie najlepsze drużyny awansują do finału, który odbędzie się w styczniu.
Na Stadio Olimpico katowiczanie, którzy byli dopingowani przez bardzo liczną grupę kibiców, prezentowali się bardzo dobrze. Po pierwszej tercji było 1:1, w drugiej polski zespół strzelił dwa gole, nie tracąc żadnego. W 45. minucie było już 5:1. Końcówkę spotkania GieKSa jednak przespała. Węgrzy zdołali strzelić trzy gole i końcówka była dosyć nerwowa. Ostatecznie mistrz Polski wygrał 5:4, a Pasiut zakończył zawody z czterema golami i asystą!
W sobotę, 18 listopada GieKSa zmierzy się z SG Cortina o godz. 20:30. Na zakończenie turnieju w niedzielę, 19 listopada rywalem polskiej drużyny będzie Herning Blue Fox, a spotkanie rozpocznie się o godz. 16:30.
Turniej finałowy Pucharu Kontynentalnego zostanie rozegrany w dniach 12-14 stycznia 2024 r. Wezmą w nim udział po dwie najlepszej drużyny z grup E i F. GKS Katowice po raz ostatni brał udział w rozgrywkach Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2018 / 2019 i zajął trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji.
GKS Katowice - Ferencvárosi TC 5:4 (1:1, 2:0, 2:3)
Pasiut 13, Delmas 21, Pasiut 27, 42, 45 – Brady 15, Nemeth 51, LaPorte 57, 59